Beatyfikacja kard. Wyszyńskiego bezterminowo zawieszona


28 kwietnia 2020 r., KAI

Beatyfikacja kard. Wyszyńskiego bezterminowo zawieszona

Beatyfikacja kard. Wyszyńskiego, przewidywana pierwotnie na 7 czerwca tego roku zostaje bezterminowo zawieszona - ogłosił dziś kard. Kazimierz Nycz. "Nowy termin zostanie ustalony i ogłoszony po ustaniu pandemii, z wyprzedzeniem czasowym, umożliwiającym odpowiednie przygotowanie bezpośrednie" - napisał w komunikacie metropolita warszawski.
Kardynał Nycz wyjaśnił, że decyzja została podyktowana dwoma względami: troską o zdrowie i życie ludzi oraz chęcią zapewnienia uczestnictwa w uroczystości wszystkim chętnym, zarówno z Polski jak i zagranicy. W obecnej sytuacji nie byłoby to możliwe.

"Biorąc pod uwagę wielkość i powszechną znajomość nowego Błogosławionego, musimy umożliwić udział w uroczystościach beatyfikacyjnych szerokiej rzeszy wiernych, także Polakom i gościom z zagranicy" - napisał kard. Nycz. Dodał, że uroczystość beatyfikacyjna, jaka zostanie zorganizowana w Warszawie po ustaniu pandemii, będzie miała charakter "godny i podniosły, a równocześnie skromny i uwzględniający przewidywane skutki pandemii".

Metropolita warszawski poinformował, że Komitet przygotowujący beatyfikację zostaje zawieszony lecz nie rozwiązany. "Wzorowa współpraca z władzami państwa i Warszawy w przygotowaniu beatyfikacji będzie miała swoją kontynuację, za co już teraz dziękuję" - zaznaczył w komunikacie kard. Nycz.

Podczas briefingu prasowego hierarcha zwrócił uwagę, że "Prymas wiele razy w swoim życiu miał 'pod górkę'" dodając, że trudności pojawiły się nawet teraz. "Ale cieszymy się i mamy nadzieje w tym, że beatyfikacja jest pewna, ogłoszona przez Papieża" - dodał hierarcha.

Zapowiedział też oszczędne gospodarowanie środkami na organizację uroczystości beatyfikacyjnej. "Nie będziemy tego robić w sposób wystawny, jak byśmy ignorowali to wszystko, co prawdopodobnie będzie udziałem nas wszystkich. Wszyscy będziemy musieli oszczędzać: w rodzinach, państwie, samorządzie i pewnie także w Kościele" - zauważył metropolita warszawski.

Odpowiadając na pytanie KAI kard. Nycz przyznał, że decyzję o konieczności bezterminowego zawieszenia beatyfikacji podejmował z pewnym żalem i smutkiem, bo na to wydarzenie czekano zarówno w Polsce jak i zagranicą. Dodał jednocześnie, że w tej sytuacji nie mogło być innej decyzji.

Metropolita warszawski zastrzegł, że nie pokusi się o wskazywanie możliwego terminu beatyfikacji. "Po prostu wszyscy jesteśmy w stanie niewiedzy jak długo to wszystko potrwa: czy to będzie ten rok, czy przyszły, czy nawet rok 2022, tez trzeba się z tym liczyć, gdyby pandemia - oby tak się nie stało - miała się przedłużyć" - zaznaczył hierarcha.

Jednocześnie kard. Nycz zachęcił jednocześnie do kontynuowania duchowych przygotowań do beatyfikacji poprzez przybliżanie - w szkołach, w mediach i w prasie katolickiej - osoby prymasa Wyszyńskiego.

***

Proces beatyfikacyjny Prymasa Tysiąclecia na etapie diecezjalnym rozpoczął się 20 maja 1989 r. a zakończył 6 lutego 2001 r.

Watykańska część procesu beatyfikacyjnego rozpoczęła się 7 czerwca 2001 r. oficjalnym otwarciem akt beatyfikacyjnych. Kongregacja wyznaczyła relatora, tym samym rozpoczął się etap studium i udowadniania heroiczności cnót sługi Bożego.

Dekret o heroiczności cnót Prymasa Tysiąclecia datowany jest na 18 grudnia 2017 r.

Diecezjalny etap procesu ws. cudu toczył się w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, ponieważ to tam, w 1988 roku, nastąpiło domniemane uzdrowienie młodej osoby za przyczyną kard. Stefana Wyszyńskiego. Chodzi o niewytłumaczalne medycznie zdarzenie, dotyczące 19-latki, która zachorowała na nowotwór tarczycy i nie dawano jej szans na przeżycie. Proces diecezjalny w sprawie cudu zakończył się 28 maja 2013 r. podczas uroczystej sesji w bazylice św. Jana Chrzciciela w Szczecinie. Licząca 300 stron kompletna dokumentacja medyczna oraz zeznania świadków zostały przekazane do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

29 listopada 2018 r. konsylium lekarskie uznało to zdarzenie za niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia.

24 września 2019 r. zebrała się komisja kardynałów i biskupów, która potwierdziła autentyczność uzdrowienia za wstawiennictwem sługi Bożego i zaopiniowała pozytywnie papieżowi.

2 października 2029 r., podczas audiencji dla prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Giovanniego Angelo Becciu, papież Franciszek upoważnił Kongregację do ogłoszenia dekretu o cudzie.

***

Stefan Wyszyński urodził się w 3 sierpnia 1901 r. w miejscowości Zuzela nad Bugiem. Po ukończeniu gimnazjum w Warszawie i Łomży wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku, gdzie 3 sierpnia 1924 roku został wyświęcony na kapłana. Po czterech latach studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na Wydziale Prawa Kanonicznego i Nauk Społecznych uzyskał stopień doktora.

Podczas II wojny światowej jako znany profesor był poszukiwany przez Niemców. Ukrywał się m.in. we Wrociszewie i w założonym przez matkę Elżbietę Czacką zakładzie dla ociemniałych w Laskach pod Warszawą. W okresie Powstania Warszawskiego ks. Wyszyński pełnił obowiązki kapelana grupy "Kampinos" AK.

25 marca 1946 Pius XII mianował go biskupem lubelskim (sakrę nominat przyjął 12 maja tegoż roku), a 22 października 1948 powołał go na arcybiskupa Gniezna i Warszawy oraz Prymasa Polski. Na konsystorzu 12 maja 1953 papież włączył go w skład Kolegium Kardynalskiego, ale ówczesne władze nie zezwoliły nowemu purpuratowi na wyjazd do Rzymu po odbiór insygniów kardynalskich. Przyjął je z rąk Piusa XII dopiero 18 maja 1957.

W coraz bardziej narastającej konfrontacji z reżimem komunistycznym, Prymas Wyszyński podjął decyzję zawarcia "Porozumienia", które 14 lutego 1950 podpisali przedstawiciele Episkopatu i władz państwowych. Mimo to, sytuacja coraz bardziej się zaostrzała i 25 września 1953 prymas został aresztowany i internowany. Przebywał kolejno w Rywałdzie Królewskim koło Grudziądza, w Stoczku Warmińskim, w Prudniku koło Opola i w Komańczy w Bieszczadach.

W ostatnim miejscu internowania napisał tekst odnowionych Ślubów Narodu, wygłoszonych następnie na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 jako Jasnogórskie Śluby Narodu. 26 października 1956 ks. prymas wrócił do Warszawy z internowania. W latach 1957-65 prowadził Wielką Nowennę przed Jubileuszem Tysiąclecia Chrztu Polski. W drugiej połowie lat sześćdziesiątych czynnie uczestniczył w pracach Soboru Watykańskiego II. W okresie rodzącej się "Solidarności" pozostawał ośrodkiem równowagi i spokoju społecznego.

Zmarł 28 maja 1981 r. w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Na pogrzeb kardynała w Warszawie 31 maja przybyły dziesiątki tysięcy ludzi.