ZSK „Długosz”: spotkanie z prof. Aleksandrem Nalaskowskim
13 lutego 2020 r., tekst: Sylwia Pietrzak; foto: ks. Julian Głowacki12 lutego br., na zaproszenie Dyrekcji Zespołu Szkół Katolickich im. księdza Jana Długosza, przybył w celu wygłoszenia wykładu - prof. dr hab. Aleksander Nalaskowski, specjalista w dziedzinie pedagogiki, pracownik naukowy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, autor wielu publikacji.
Pan Profesor w czasie wykładu, zatytułowanego „Czy katolickość szkoły publicznej ma jeszcze sens?”, stwierdził, że szkoła to „wspólne dzieło”, zatem poszczególni nauczyciele nie powinni praktykować nieszablonowych działań, lecz koncentrować się na współdziałaniu, które ujednolici wzorce praktykowane w danej placówce. Wbrew ogólnym tendencjom nakazującym włączanie rodziców, w roli partnerów, w życie szkoły, przestrzegł przed ich nadmiernym angażowaniem (w szkole przez niego stworzonej zrezygnowano z wywiadówek na rzecz indywidualnych konsultacji). Wg prof. Nalaskowskiego to pedagodzy są specjalistami odpowiedzialnymi za nauczanie.
Podczas godzinnej prelekcji omówione zostały trzy teorie pedagogiczne. Na początku przywołany został francuski myśliciel XVIII-wieczny – Jan Jakub Rousseau, postulujący wychowanie oparte na kształtowaniu charakteru poprzez kontakt z naturą. Kolejna z omawianych koncepcji wychowawczych – nauczanie wychowujące – opracowana przez niemieckiego psychologa Jana Fryderyka Herbarta, kładła nacisk na kształtowanie silnego charakteru, który swe cele opiera na etyce. Ostatnim z przywołanych systemów wychowawczych był model opracowany przez amerykańskiego pedagoga Jana Deweya - „szkoła działania” , wg której nabywanie wiedzy odbywa się na drodze zdobywania doświadczeń i samodzielnej pracy dziecka.
Konkluzją wykładu stało się stwierdzenie, że szkoły katolickie, które opierają się na wartościach wpisanych w swój wyznaniowy charakter nie mogą iść na ustępstwa i wykazywać się przesadną pobłażliwością, gdyż stracą swą wiarygodność. Wychowanie katolickie musi być realizowane w duchu dyscypliny oraz z poszanowaniem wartości wypływających z Pisma Świętego.
Niezwykle żywy, obfitujący w liczne anegdoty wygłos profesora Nalaskowskiego spotkał się z życzliwym odbiorem zgromadzonych. Wiele tez dotyczących dydaktyki postawionych przez wykładowcę z całą pewnością poruszyło rodziców i nauczycieli, i skłoniło do refleksji nad procesem edukacyjnym.