Włocławek: Droga Krzyżowa ulicami miasta w intencji pokoju na Ukrainie
8 kwietnia 2022 r., ks. AT; foto: al. JB/ASK
– Na naszych oczach naród Ukraiński przechodzi swoją drogę krzyżową. Tak trzeba rozumieć wydarzenia, które się tam dokonują – mówił bp Krzysztof Wętkowski w bazylice katedralnej, na zakończenie Drogi Krzyżowej ulicami Włocławka.
Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, w piątek, 8 kwietnia, wraz z biskupem diecezjalnym, liczna grupa wiernych wzięła udział w pasyjnym nabożeństwie, któremu przewodniczył ks. Ireneusz Świątek, rektor Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku.
Podczas nabożeństwa, którego trasa wiodła tradycyjnie z klasztoru ojców franciszkanów do katedry, modlono się o pokój na Ukrainie, w Polsce i na całym świecie. Przyzywano również Bożej opieki dla wszystkich mieszkańców biskupiego miasta.
W bazylice katedralnej, po uroczystym wniesieniu i okadzeniu relikwii Drzewa Krzyża Świętego, krótkie przesłanie do zgromadzonych skierował biskup diecezjalny. Wskazał na doniosłość wydarzeń zbawczych, które uobecnia liturgia Wielkiego Tygodnia. – W tych dniach trzeba nam sobie uświadomić, że nie ma zmartwychwstania, jeśli najpierw nie ma cierpienia i śmierci – mówił bp Wętkowski. Zachęcał też do rozbudzenia na nowo gorliwości religijnej, która z racji pandemicznych obostrzeń była ograniczona. Nawiązując zaś do wojny na Ukrainie powiedział, że ukazała ona z jednej strony demoniczną brutalność i kruchość ludzkiego istnienia, a z drugiej ogrom pomocy, wsparcia i życzliwości ze strony Polaków. – Na polskiej ziemi objawiło się wiele św. Weronik i Szymonów z Cyreny. Nie brakuje ich także we Włocławku. To jest także nasze przeżywanie drogi krzyżowej – zaznaczył hierarcha.
Na zakończenie pasterz diecezji zaapelował o modlitwę o nawrócenie Rosji. – Wyraźnie widać tam objawy działania diabolicznego, dlatego nasza modlitwa nie może ustać. Musi być wypełniona do końca, zgodnie z oczekiwaniami Maryi wypowiedzianymi w Fatimie – powiedział bp Wętkowski.
Tegoroczne rozważania Drogi Krzyżowej oparte były na Psalmie 22. Medytacje przy poszczególnych stacjach czytały m.in. kobiety i dzieci ukraińskie, które we Włocławku znalazły schronienie przed wojną. W odczytywanych przez nich tekstach nie brakowało bezpośrednich nawiązań i analogii Jezusowej drogi na Golgotę i tragicznych wydarzeń w ich ojczyźnie. Między stacjami krzyż nieśli prezbiterzy, wierni z ruchów i wspólnot, siostry zakonne, alumni oraz obywatele Ukrainy.
