Kłodawa: koncert Filharmonii Narodowej „na najniższym poziomie”
16 listopada 2024 r., Tekst: ks. Artur Niemira„Na najniższym poziomie”, bo 600 metrów pod ziemią, w piątek 15 listopada, w Kopalni Soli w Kłodawie z jubileuszowym koncertem wystąpiła Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej. Wśród zaproszonych gości był biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. Koncert odbył się dzięki pomocy organizacyjnej i merytorycznej ks. prał. Artura Niemiry, miejscowego proboszcza. Kopalnia Soli w Kłodawie obchodzi w tym roku jubileusz 75-lecia istnienia.
Dla Księdza Biskupa była to pierwsza wizyta pod ziemią w kłodawskiej kopalni. Zadziwiały ogromne przestrzenie, doskonała akustyka sali powstałej w wyrobisku po wydobyciu soli, bez problemu mieszczącej 300 osób, jak również atrakcyjnie ułożony repertuar w doskonałym wykonaniu.
Wydarzenie miało miejsce w najgłębiej położonej trasie turystycznej w Polsce, znajdującej się w czynnej kopalni – podkreślał prezes Kopalni Soli Andrzej Sadowski. W swoim wystąpieniu podziękował miejscowemu proboszczowi, dzięki któremu można było nawiązać kontakt z artystami Filharmonii Narodowej i doprowadzić do realizacji ambitnego projektu kulturalnego. Także dla narodowych filharmoników było to niezwykłe przeżycie: – Moje znakomite koleżanki i koledzy grali prawie wszędzie na świecie, ale tak jak widzę po ich reakcjach, i co mówią, to dzisiaj przebiło wszystko! Jesteśmy również bardzo zdziwieni, bo tutaj bardzo dobrze się gra, właściwie czujemy się jak w normalnej sali koncertowej – mówił Jan Lewtak, dyrektor Orkiestry Kameralnej FN. Zwracając się do ks. Niemiry zaznaczył, że „nie byłoby nas tutaj bez Księdza, a Chór Filharmonii Narodowej bardzo zazdrościł nam dzisiaj tego wyjazdu do Kłodawy”.
Było to nawiązanie do kilku dużych koncertów we włocławskiej katedrze, które jako kanclerz Kurii ks. prał. Niemira organizował w minionych latach. – Zarząd Kopalni Soli, wiedząc o włocławskich koncertach, zwrócił się do mnie z prośbą o pomoc w zorganizowaniu koncertu jubileuszowego w kopalni. Z przyjemnością podjąłem się tego zadania i prowadziłem rozmowy z dyrekcją Filharmonii Narodowej. Konsultacje doprowadziły do ustalenia formuły koncertu, składu zespołu artystów (rozważano także udział Chóru Filharmonii Narodowej) oraz kształtu programu. Ostateczne propozycje przedstawiono Zarządowi Kopalni, który podjął rozmowy i sfinalizował projekt, którym dziś wszyscy mogliśmy się cieszyć – relacjonuje ks. Niemira.
Nie brakło też żartobliwych odniesień do miejsca wydarzenia. – Mówiono, że ten koncert odbywa się „na najniższym poziomie”, ale obiecujemy Państwu, że koncert będzie na najniższej głębokości, ale na wysokim poziomie – komentował dyrektor Orkiestry Kameralnej FN. Słuchacze nie mieli co do tego wątpliwości. Owacjami na stojąco nagrodzili artystów i nie pozwolili zejść ze sceny bez trzykrotnego bisu. W programie znalazły się szlagiery muzyki filmowej, jak chociażby „Polonez z Pana Tadeusza” czy „Walc z filmu Trędowata” Wojciecha Kilara, albo „Noce i dnie” Waldemara Kazaneckiego. Zabrzmiały także utwory Ennio Morricone oraz utwory muzyki klasycznej.
Kopalnia Soli w Kłodawie istnieje od 1949 roku. To największa i najgłębsza kopalnia soli w Polsce wydobywająca najczystszą sól kamienną na świecie o barwie białej i unikalnej różowej. Sól wydobywana w Kłodawie znajduje zastosowanie jako sól kuchenna, sól dla przemysłu spożywczego, dla rolnictwa, dla przemysłu chemicznego, w drogownictwie do zimowego utrzymania dróg. Tutaj znajduje się też pokład soli magnezowo-potasowej, wykorzystywanej w celach leczniczych. Wydobycie prowadzi się tradycyjną metodą górniczą, która pozwala zachować w pełni naturalne walory kłodawskiej soli.
Kłodawska podziemna trasa turystyczna 600 metrów pod ziemią – jest najgłębiej położoną w Polsce trasą, do tego znajdująca się w czynnej kopalni. Cieszy się rosnącą popularnością wśród gości z całej Polski.