Jubileusz posługi Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi we Włocławku
17 czerwca 2019 r., tekst i foto: ASK
W uroczystość Trójcy Świętej (16 czerwca) zgromadzeni w bazylice katedralnej dziękowali za jubileusz stulecia posługi Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi we Włocławku.
Eucharystii przewodniczył ks. bp. Wiesław Mering, a wiernych powitał ks. prał. Michał Krygier, proboszcz parafii katedralnej, przybliżając historię przybycia sióstr do Włocławka. Zgromadzenie Franciszkanek Rodziny Maryi założył w 1857 roku w Petersburgu ks. Zygmunt Szczęsny Feliński, mianowany 5 lat później metropolitą warszawskim, a wraz z nim przybyły do Warszawy Siostry Rodziny Maryi. Do Włocławka natomiast zawitały w 1919 r. na zaproszenie ks. Feliksa Mikulskiego, proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela i prezesa Włocławskiego Towarzystwa Wiernych, by wspierały prowadzenie duszpasterstw. Siostry aktualnie pracują w sądzie kościelnym, kancelarii parafialnej, a także w szkole, na terenie parafii katedralnej.
W homilii ks. Paweł Pokora wymieniał atrybuty duchowości sióstr franciszkanek, które realizują swój charyzmat również we Włocławku, m.in. ducha rodzinności. Jak zauważył homileta, Bóg jest zbudowany z więzi Ojca, Syna i Ducha Świętego, które są wzorem dla naszych ludzkich więzi. Poświęcenie dla innych tworzy więzi. Dalej wymienił kolejne cechy duchowości sióstr Rodziny Maryi pokorę, prostotę, pracowitość i apostolstwo, które nie pozostawiają miejsca na udawanie czy zarozumiałość. Ks. Pokora zaznaczył, że duch pracowitości, polega na pełnej dyspozycyjności – siostry poświęcają czas na pomoc ubogim i potrzebującym. Zauważył, że to Bóg dla nas pracuje, a my nie tworzymy dobra, ale je odkrywamy, odpowiadając na uprzedzającą miłość Boga. – Możemy podziwiać od wielu lat szczerą i owocną pracę Franciszkanek Rodziny Maryi w naszym mieście, jesteśmy serdecznie wdzięczni za tę piękną posługę. (…) Prawdziwa miłość rodzi się przez służbę – mówił ks. Pokora.
Ksiądz biskup Mering zauważył w słowie przed błogosławieństwem, że obecność sióstr we Włocławku w 1919 roku jest jednym z pierwszych owoców odzyskania niepodległości. – To przypomnienie, że wszystko, co jest najpiękniejsze, człowiek, w swojej relacji do Boga, musi robić w pełnej wolności – podkreślił ks. bp. Mering. –Jeżeli dzisiaj gromadzimy się tutaj, wspominając całowiekową służbę sióstr, to właśnie po to, by podziękować i zapewnić o naszej modlitwie i by życzyć opieki błogosławionego założyciela i dalszych dobrych sukcesów z pracy.
W uroczystości uczestniczyli licznie duchowni, siostry franciszkanki z Janiną Kierstan – matką generalną zgromadzenia, Reginą Pobiedzińską – matką prowincjalną, siostry Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi, a także parlamentarzyści, władze samorządowe i bliscy świętujących sióstr, III Zakon Franciszkański oraz grupa św. Zygmunta. O oprawę muzyczną zatroszczył się chór katedralny z ks. prał. Józefem Nowakiem. Siostry franciszkanki odebrały serdeczne życzenia i podziękowania.
