Jubileusz 20-lecia szkoły katolickiej w Wólce Czepowej
5 listopada 2024 r., Tekst: ks. Artur Niemira, zdjęcia: Michał Saja
- „Kłaść fundament pod przyszłość człowieka”. Jeżeli tak szkoła podstawowa w Wólce Czepowej będzie wychowywać dzieci i młodzież, będzie w sposób integralny kształtować kolejne pokolenia Polaków, to spełnią się marzenia jej patrona, bł. Stefana kard. Wyszyńskiego, a my z ufnością będziemy mogli patrzeć w przyszłość naszej Ojczyzny - mówił w homilii ks. prał. Artur Niemira, proboszcz parafii w Kłodawie, podczas Mszy świętej dziękczynnej za 20 lat istnienia Szkoły Podstawowej Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Wólce Czepowej. Główne uroczystości jubileuszowe odbyły się 4 listopada br. w Kłodawie. Dzień wcześniej, poczet sztandarowy, dyrekcja, nauczyciele, rodzice i uczniowie szkoły uczestniczyli w uroczystości wprowadzenia relikwii bł. Stefana wyszyńskiego, którym przewodniczył biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. Społeczność szkoły ufundowała relikwiarz dla relikwii błogosławionego Patrona.
Na Mszę świętą do kłodawskiej świątyni, oprócz społeczności szkoły-jubilatki na czele z panią dyrektor Anną Prętkiewicz, przybyło liczne grono przyjaciół tej katolickiej placówki, a także pani prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich Maria Chodkiewicz, poczty sztandarowe, dyrekcje wszystkich kłodawskich szkół oraz zaprzyjaźnionych placówek Stowarzyszenia z diecezji i innych miejsc Polski.
W homilii ks. prał. Niemira, nawiązując do pierwszego akordu jubileuszu – „upragnionego i opatrznościowego, jakim był udział szkoły w historycznej dla naszej parafii, dla Kłodawy, dla miasta i gminy uroczystości, jaką było wprowadzenie przez biskupa włocławskiego Krzysztofa Wętkowskiego relikwii bł. Stefana kard. Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia”, przypomniał ideały wychowawcze reprezentowane przez niepodważalny autorytet moralny, jakim był i jest kard. Stefan Wyszyński. Przywołał słowa patrona szkoły: „Szkoła nie może wychowywać powierzonych sobie dzieci wbrew woli i z pogwałceniem uczuć i przekonań rodziców”.
Nawiązując do jednego z listów pasterskich Prymasa z 1950 r. kaznodzieja zwrócił uwagę na wskazane w nim zagrożenia, które płyną z procesu rozwoju cywilizacji, z poszukiwania przez młodzież nowych wzorców życia, i związane są z próbami zerwania z wychowaniem patriotycznym, rodzinnym i religijnym. Stąd odwołał się do słów bł. Stefana Wyszyńskiego: „Tylko religijne wychowanie w szkole da naszej młodzieży te cnoty, bez których nie można skutecznie umacniać sprawiedliwości społecznej”, oraz: „szkoła musi dać dzieciom i młodzieży miłość do Ojczyzny, do kultury domowej, rodzinnej i narodowej”.
Mówiąc, czym dla bł. Prymasa był miłość ojczyzny, ks. Niemira wskazał, że przede wszystkim znajomością naszej historii. „Dzisiaj z tym u młodzieży coraz trudniej, co nie jest tylko jej winą, ale również programów nauczania, gdzie się historię minimalizuje. Dla Prymasa Tysiąclecia miłość ojczyzny to też umiłowanie zwyczajów, tradycji i wierność temu, co budowało ją przez wieki. Także język” – dodał.
Wyjaśniając, że „ojczyzna ma być przedmiotem uczuć czci i miłości, gdyż przykazanie miłości bliźniego, którym obdarzył nas Chrystus, odnosi się także do ojczyzny i narodu”, kaznodzieja zaznaczył, że patriotyzm to właśnie taka miłość: „Często nazywamy ją cnotą patriotyzmu, gdyż oznacza stałą zdolność, stałą sprawność do czynienia dobra własnemu narodowi i własnej ojczyźnie”.
W tym miejscu odwołał się do drugiego wielkiego Polaka, św. Jana Pawła II i jego słów o polskiej szkole wypowiedzianych we Włocławku w 1991 roku: „Jako pasterz Kościoła pragnę raczej wyrazić uznanie i podziękowanie tym wszystkim wychowawcom i nauczycielom, którzy w trudnych, a czasem bardzo trudnych warunkach, swoim słowem i postępowaniem, dzięki odwadze i mądrej roztropności pomogli w ogromnej mierze zachować i przekazać młodzieży autentyczne wartości chrześcijańskie i narodowe”. Przypomniał hołd, jaki Ojciec Święty złożył wówczas wszystkim swoim nauczycielom, nauczycielkom i katechetom.
„Drodzy nauczyciele i wychowawcy, i św. Jan Paweł II, i wasz patron – bł. Stefan kard. Wyszyński stawiają przed wami wysoką poprzeczkę kwalifikacji nie tylko zawodowych, intelektualnych, ale i moralnych. Kładziecie swoją pracą fundament pod przyszłość człowieka, pod przyszłość naszego narodu, naszej Ojczyzny” – zakończył homilię ks. prał. Niemira życząc szkole integralnego wychowania i kształtowania umysłów i serc swoich wychowanków.
Po Mszy świętej w Gminnym Ośrodku Kultury odbyła się jubileuszowa akademia.
Historia działalności szkoły w Wólce Czepowej sięga 1949 roku. Siedzibą stał się budynek dworski z lat 1930-1938 powstały w miejscu drewnianego dworu ziemiańskiego należącego do rodziny Gałeckich. To w tym otoczeniu rozwija się obecna szkoła, która jako publiczna placówka, po likwidacji z przyczyn ekonomicznych w 2004 roku, w wyniku starań i zabiegów o jej dalsze funkcjonowanie i podjęcia rozmów ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie, 1 września 2004 roku wznowiła działalność jako podstawowa szkoła katolicka. Już w sierpniu 2004 roku ówczesny biskup włocławski Wiesław Mering wydał dekret nadający szkole miano szkoły katolickiej i zgodził się na nadanie jej imienia Stefana kard. Wyszyńskiego. 11 września 2006 roku szkoła w Wólce Czepowej otrzymała sztandar oraz imię kard. Stefana Wyszyńskiego.
