Bp Wętkowski podczas Pasterki: Chrystus pragnie przemiany naszego życia


25 grudnia 2022 r., tekst: ks. AT; foto: archiwum

Bp Wętkowski podczas Pasterki: Chrystus pragnie przemiany naszego życia

– Jeśli człowiek nie zejdzie z wysokości swojego egoizmu, próżności i zarozumialstwa osobistego, społecznego i politycznego, nie spotka Boga – mówił biskup włocławski Krzysztof Wętkowski podczas Pasterki w bazylice katedralnej we Włocławku.
 
Wraz z biskupem diecezjalnym Mszę św. koncelebrowali prezbiterzy posługujący m.in. w instytucjach diecezjalnych.
 
W homilii biskup włocławski ukazał znaczenie Bożego Narodzenia dla współczesnego człowieka. Uczynił to rozważając trzy rzeczywistości: fakt narodzenia Jezusa, okoliczności towarzyszące temu wydarzeniu oraz przesłanie jakie przynosi Zbawiciel.
 
Zatrzymując się przy fakcie narodzenia hierarcha zaznaczył, że Syn Boży stając się człowiekiem chciał dzielić los wszystkich ludzi: nauczał, spotykał się z ludźmi, cierpiał, umarł, ale zmartwychwstał. – Narodzenie Jezusa mówi nam, że również w nas złożone jest ziarno nieśmiertelności - zaznaczył bp Wętkowski.
 
Rozważając zapisane w Ewangelii okoliczności narodzenia Jezusa, homilista wskazał że ujawniają one trudności ze znalezieniem odpowiedniego miejsca, w którym Boży Syn mógłby przyjść na świat, ale także i późniejsze niebezpieczeństwo ze strony Heroda, który chciał zabić nowonarodzonego Mesjasza. – To wszystko symbolizuje i zapowiada odrzucenie Jezusa przez człowieka, które osiąga swój szczyt osiągnęło w wydarzeniach paschalnych. Ale podobnie dzieje się także dzisiaj – mówił hierarcha, dodając, że Chrystus nie przyszedł na świat, aby zbudować społeczeństwo idealne, ale aby przemienić życie człowieka, nadając mu sens.   
 
 Pochylając się nad przesłaniem przyniesionym przez Zbawiciela, biskup włocławski, podkreślił, że Chrystus przychodzi do każdego człowieka pomimo świadomości, że niektórzy nie chcą Go przyjąć. W tym kontekście wskazał, że najlepszą drogą do spotkania Jezusa jest pokora. – Jeśli człowiek nie zejdzie z wysokości swojego egoizmu, próżności i zarozumialstwa osobistego, społecznego i politycznego, nie spotka Boga – tłumaczył bp Wętkowski. Przypomniał również, że ilekroć człowiek nie był pokorny wobec Stwórcy i pragnął iść własną drogą, zawsze kończyło się to tragedią. Jako przykład przywołał ideologię nazizmu i komunizmu, który, choć w innej postaci, przetrwał do współczesnych czasów, niszcząc całe społeczności.
 
Kończąc, pasterz diecezji zachęcił wszystkich, by wraz z ewangelicznymi pasterzami udali się do Betlejem i oddali chwałę nowonarodzonemu Dziecięciu, jako Bogu i Panu.