Biskup Włocławski przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej w bazylice katedralnej
1 kwietnia 2021 r., tekst i foto: ks. AT„To jest wieczerza i testament”, powtórzył za św. Pawłem VI ksiądz biskup Wiesław Mering na rozpoczęcie Mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w bazylice katedralnej.
Na liturgii wraz z Pasterzem Diecezji modlili się prezbiterzy pracujący w WSD oraz instytucjach diecezjalnych, siostry zakonne oraz wierni świeccy, zgodnie z wyznaczonymi limitami.
Homilię wygłosił ks. kan. dr hab. Waldemar Karasiński, dyrektor Włocławskiego Wydawnictwa Diecezjalnego i wykładowca homiletyki w miejscowym seminarium duchownym. Przybliżył w niej znaczenie i sens Eucharystii w życiu chrześcijanina, jako „centrum i serce życia chrześcijańskiego, źródło i szczyt oraz pokarm na drogę do nieba”. Na wstępie przypomniał, że przeżywana Msza św. jest uobecnieniem Ostatniej Wieczerzy oraz wejściem w Święte Triduum Paschalne, które jest sercem chrześcijaństwa oraz, że to żywy i prawdziwy Chrystus, obecny w świątyniach pod sakramentalnymi znakami chleba i wina, zaprasza i gromadzi wiernych na sprawowaniu liturgii. „Od tego, czy dziś jesteśmy w stanie przyjąć tę prawdę zależy nasze zakochanie w Bogu, nasza troska o Eucharystię, o obecność na Mszy św. oraz przyjmowanie Komunii św. i przygotowanie się do spotkania z samym Bogiem”, mówił, wskazując równocześnie na wspólnotowy charakter Eucharystii: „Eucharystia to najwspanialszy dar modlitwy. Nie tylko nasz akt. To jest wspólny akt całego Kościoła. Jesteśmy tymi, którzy jednoczą się z Chrystusem w Ofierze Ojca”. Ukazując wymiar Eucharystii jako pokarmu na drogę do wieczności, nawiązał do wyjścia z Egiptu narodu wybranego: „i my też opuszczamy nasz Egipt, nasze ciemności i tylko z Chrystusem możemy wyruszyć w drogę, żeby powtarzać Jego słowa i gesty”. To jednak nie wystarczy, zaznaczył homilista, wskazując, że sednem Eucharystii jest miłość, która przejawia się w służbie. „Jezus zachęca nas, byśmy dali samych siebie na ofiarę, byśmy przełamali swoją dumę, ugięli się i potwierdzali życiem to, czego Bóg od nas oczekuje”, mówił ks. Karasiński, zaznaczając, że św. Jan nie zapisał w swojej wersji Ewangelii słów przeistoczenia, ale scenę umycia nóg uczniom przez Chrystusa, chcąc przez to „pokazać, co jest najgłębszą istotą i co wyraża umycie nóg, które jest echem konsekracji: «to czyńcie na Moją pamiątkę»”, tzn. naśladujcie Chrystusa w świecie, który myśli zupełnie inaczej niż On, który nie chce służyć, ale wielu chętnie chciałoby przyjmować posługi.
W dalszej części rozważania Ksiądz Dyrektor przypomniał zadania kapłanów. Uczynił to przywołując słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w Lublinie w 1987 r., podczas Mszy św. z obrzędem święceń prezbiteratu, podczas której święcenia kapłańskie przyjął także homilista: „Musicie myśleć i mówić o sobie tak jak Apostoł: «Niech świat tak na nas patrzy, jak na sługi Chrystusa» (por. 1 Kor 4, 1). Macie podjąć tę samą służbę, jaką Chrystus przekazał apostołom w wieczerniku. Macie służyć godności człowieka, jego wyzwoleniu, dźwigać z upadków, z kryzysów, ludzi i środowiska, świadectwem tej właśnie miłości, która jest w Chrystusie, która jest z Chrystusa”. Następnie Ksiądz Kanonik zachęcił uczestników liturgii do wspomnienia księży, którzy udzielali bądź przygotowywali ich do przyjęcia poszczególnych sakramentów. Na zakończenie homilista przytoczył słowa modlitwy za kapłanów odmawianej w bazylice w Ars: „Ojcze Niebieski, prosimy Cię za wszystkimi kapłanami na świecie. Zechciej im pobłogosławić i uczynić owocną ich posługę. Daj Twoim pasterzom, przez wstawiennictwo świętego Proboszcza z Ars, serca podobne do Serca Twojego Syna, Jezusa Chrystusa. Wzbudź przez Twojego Ducha Świętego liczne powołania kapłańskie. Amen”.
Po Komunii św. Biskup Włocławski przeniósł Najświętszy Sakrament do kaplicy adoracji (ciemnicy). Wspólna modlitwa na zakończenie dnia (Kompleta) pod przewodnictwem Pasterza Diecezji zakończyła Mszę św. Wieczerzy Pańskiej.