Włocławek: rozpoczęło się wydarzenie ewangelizacyjne „Polska pod Krzyżem”


14 września 2019 r., ks. AN

Włocławek: rozpoczęło się wydarzenie ewangelizacyjne „Polska pod Krzyżem”

Na lotnisku aeroklubu w Kruszynie pod Włocławkiem zawiązaniem wspólnoty i modlitwą różańcową rozpoczęło się wydarzenie ewangelizacyjne „Polska pod Krzyżem”, którego organizatorem jest diecezja włocławska oraz fundacja Solo Dios Basta. To kontynuacja wcześniejszych inicjatyw, takich jak „Wielka Pokuta” czy „Różaniec do granic”. Organizatorzy w kluczowym momencie, jakim o godz. 15 będzie Msza św. pod przewodnictwem biskupa włocławskiego Wiesława Meringa, spodziewają się blisko stu tysięcy uczestników.
 
Zebranych powitali ks. prał. Sławomir Deręgowski z Włocławka. „Jesteśmy tu po to, żeby powiedzieć tobie Panie Jezu, że jesteśmy gotowi oddać tobie wszystko, poświęcić całe nasze życie. Stajemy pod krzyżem, żeby poświęcić się Tobie, Jezu. Wiemy, że Bóg przygotował dla nas wielkie rzeczy, wielkie rzeczy dla Polski, tylko musimy wyrazić Mu naszą gotowość tu, pod Krzyżem” – mówił natomiast Maciej Bodasiński z fundacji Solo Dios Basta.
 
Pierwsi pielgrzymi pojawili się w sektorach już po godzinie 7 rano – głównie ci, z daleka, jak pan Józef z Jarosławia: „przyjechaliśmy grupą pięćdziesięcioosobową, jechaliśmy 7 godzin. To dla nas piękna pokuta. Ja byłem na pokucie  w Częstochowie, na Różańcu do granic, więc teraz pasuje być pod krzyżem. Trzeba pokutować za rodzinę, za siebie, za dzieci” – mówi.
 
Z Podkarpacia przyjechała też grupa z siostrami michalitkami. „Jesteśmy z Miejsca Piastowego, Jedlicza i Jasła, autokarem z Podkarpacia, 25 osób – mówi s. Pauletta – jechaliśmy od wczoraj, od godziny 23. Jesteśmy tutaj, żeby modlić się za ojczyznę, za Polskę”.
 
W modlitwie biorą udział całe rodziny, nie brakuje na nim dzieci. Szesnastoletnia Zuzia z Pruszcza, przyjechała z rodziną: „jechaliśmy 4 godziny, razem z babcią, kuzynką i kuzynem. Przyjechałam tu, ponieważ chciałam spędzić czas z rodziną i ogólnie dla Boga”. Młodsza od niej dwunastoletnia Nikola stwierdza krótko: „jestem tu żeby być z rodziną i się pomodlić”.
 
Z pobliskiego Lubrańca w wydarzeniu weźmie udział rodzina pani Iwony i pana Jarosława: „Wybieramy się całą rodziną. Chcemy tu być, bo przemówiły do nas wszystkie argumenty organizatorów, one  trafiają w samo sedno: rocznica urodzin błogosławionego ks. Jerzego, dzisiejsze mniejsze poszanowanie krzyża w naszej ojczyźnie. Chcemy być, żeby pokazać, że chcemy stać pod krzyżem i przy krzyżu wychowywać dzieci. Uczestnictwo całą rodziną, wraz z naszymi synami, to powrót do miejsca i wydarzeń, kiedy razem staliśmy pod krzyżem i modliliśmy się z papieżem Janem Pawłem II właśnie tutaj, w Kruszynie. Wtedy nie było naszych dzieci, ale dziś przyprowadzimy synów w to miejsce, żeby pomodlić się i prosić o błogosławieństwo dla nas i dzieci”. Pytany o owoce tej modlitwy dla Polski, pan Jarosław przyznaje: „Niedawno goście z zagranicy uświadomili nam przy okazji rocznicy wybuchu II wojny światowej coś bardzo ważnego – fakt, że tego krzyża nie zdradziliśmy, że nawet w najcięższych czasach staliśmy przy krzyżu i zdołaliśmy przetrwać wszystko dzięki temu, że byliśmy przy krzyżu i nic nas nie było w stanie pokonać, gdy staliśmy z krzyżem w ręku, i dziś wierzymy, że dla naszej ojczyzny jest to jedyne lekarstwo i obrona”.
 
O godzinie 9, według Policji, na płycie lotniska było 3 tysiące osób, a około godziny 11 – ponad 20 tysięcy. Wśród nich nie mogło braknąć wolontariuszy. Pan Sławek, rycerz Jana Pawła II z Otwocka pełni służbę wolontariacką ze współbraćmi. „Wszyscy rycerze biorą czynny udział w wolontariacie podczas tego wydarzenia. Jest nas 60 osób, a z małżonkami – 90 osób. To lotnisko to ogromny teren, plac, dopiero wszystko się zaczyna, myślę że czeka nas ogrom pracy. Część z nas jest już od kilku dni, ale cieszymy się, że możemy pomagać w tym wydarzeniu” – przyznaje.
 
Nie tylko autokarami i samochodami, ale także pieszo z pobliskich parafii i  miejscowości pod krzyż zmierzają pątnicy, jak choćby z parafii NMP Królowej Polski na włocławskim Zawiślu czy z parafii św. Maksymiliana we Włocławku. Wszystkich w atmosferę modlitwy i wspólnoty wprowadzają zespoły ewangelizacyjne animujące śpiewy i modlitwę.
 
„Polska pod Krzyżem” to wydarzenie całodzienne, rozpoczynające się o godzinie 11:00 zawiązaniem wspólnoty i modlitwą różańcową z rozważaniem tajemnic bolesnych. Następnie jeden z organizatorów spotkania, Lech Dokowicz z Fundacji Solo Dios Basta, wygłosi konferencję „Odrzucenie Krzyża i walka duchowa we współczesnym świecie”.
 
O godz. 15 zebrani modlić się będą Koronką do Miłosierdzia Bożego, po czym rozpocznie się Eucharystia pod przewodnictwem biskupa włocławskiego Wiesława Meringa. Liturgii towarzyszyć będą uroczyście wniesione relikwie Krzyża Świętego. O godz. 17.30 przewidziana jest konferencja, podczas której zostanie m.in. odtworzona homilia ks. Dolindo Ruotolo. O godz. 20.15 rozpocznie się Droga Krzyżowa.
 
Po drodze Krzyżowej, ok. godz. 22, rozpocznie się druga – nocna – część spotkania. Będzie to wielogodzinna Adoracja Najświętszego Sakramentu zakończona niedzielną Eucharystią o godz. 3 nad ranem.
 
Wydarzenie na żywo można śledzić przez Internet na stronach www.tvp.info, www.vod.tvp.pl oraz www.polskapodkrzyzem.pl