„Fachowiec od hałasu” zachęcał maturzystów diec. włocławskiej do poznawania Boga w ciszy


14 marca 2018 r., mir / Jasna Góra

„Fachowiec od hałasu” zachęcał maturzystów diec. włocławskiej do poznawania Boga w ciszy

Czasami trzeba robić taki Boży hałas, by podprowadzać ludzi do Chrystusa, ale by spotkać i usłyszeć Boga, potrzebna jest cisza – przekonywał maturzystów diec. włocławskiej ks. Jakub Bartczak, popularny ewangelizator i raper. 13 marca na Jasną Górę przyjechali uczniowie z rejonu konińskiego, a 14 marca uczniowie z rejonu włocławskiego i sieradzkiego.
 
Tegoroczna pielgrzymka maturzystów odbywa się w przededniu ŚDM w Panamie, październikowego Synodu nt. młodych, a także w roku patrona młodzieży - św. Stanisława Kostki podkreślali organizatorzy. Podczas odprawianej Drogi Krzyżowej maturzyści ponieśli replikę Krzyża Światowych Dni Młodzieży. W diec. włocławskiej jest to zwyczaj, który zrodził się po Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie.

Trwające w Kościele przygotowania do Synodu Biskupów nt. młodzieży wpływają także na formę i treść młodzieżowych spotkań, także tych maturalnych na Jasnej Górze.

Zdaniem ks. Przemysława Pilarskiego, po lekturze ankiet przedsynodalnych, młodzież oczekuje od Kościoła świadectwa, ale nie tylko osób zakonnych czy wychowawców. Młodzi potrzebują przykładu innych młodych. Kapłan zauważył także, że młodzi ludzie wokół siebie na co dzień mają „show”, a od Kościoła oczekują czegoś innego: spokoju, wyciszenia, możliwości rozmowy, wysłuchania i wsparcia.

O tym, że młodzież potrzebuje świadectwa innych młodych przekonany jest także zaproszony na pielgrzymkę gość - ks. Jakub Bartczak, znany ewangelizator i raper. Wraz z nim przyjechało kilkoro młodych ludzi, którzy oprócz samego kapłana, złożyli przed zebranymi w jasnogórskiej Bazylice maturzystami świadectwo wiary.

„Jeśli nasi rówieśnicy nam coś radzą, to nie bierze się to z wymyślonych historyjek, ale ma głębszy sens. Dziękuję Panu Bogu za to, że postawił na mojej drodze wielu ludzi, którzy doprowadzili mnie między innymi do tego miejsca” – mówił w swoim świadectwie Mikołaj.

Maturzyści przyznają, że od duszpasterzy oczekują świadectwa i wsparcia. Obok obecności w Kościele, młodzi wskazują także na wspólnotę, którą tworzymy jako naród. Duszpasterze młodzieżowi podkreślają, że w tym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości starają się kłaść nacisk na świadomość patriotyczną wychowanków. – Polska to piękny kraj. Mamy wiele tradycji, które warto szanować i podtrzymywać – podkreśliły Kinga i Dominika z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Kole.

Natalia i Olga, licealistki z Konina wyraziły nadzieję, że pozostaną w Kościele, że w trudnych chwilach wiara w Boga będzie dawać im siłę, by iść dalej. Z kolei dla Adama „wiara to brak poczucia samotności, gdziekolwiek bym się znalazł”.

W homilii ks. Bartczak nazwał siebie swego rodzaju „fachowcem od hałasu”, który przekonuje młodych, że, aby rozpoznać przechodzącego Jezusa, potrzebna jest cisza.

Radził młodym, by o ciszę w swoim życiu nieustannie dbali i by starali się jej nadać charakter spotkania z Bogiem. - W te trudne momenty swojego życia, momenty, w których człowiek stara się stawiać sobie znak zapytania, kiedy musi wybierać, dobrze jest w tę ciszę serca, w te znaki zapytania wpuścić Boga – zachęcał kaznodzieja.

Ks. Bartczak zwrócił uwagę, że jest wielu ludzi, którzy boją się ciszy, za wszelką cenę robią wokół siebie hałas, a cisza przeżywana z Bogiem pobudza nasze sumienie, w niej zaczyna Pan Bóg mówić w naszym życiu, podpowiadać, co mamy robić, zaczynamy Go dostrzegać w naszym życiu. Ksiądz-raper zachęcał młodzież do „trenowania ciszy, ćwiczenia się w ciszy, ćwiczenia się w modlitwie”. Tym, co zagłusza nam Boga jest grzech i pycha. I to wtedy „wielkie cuda i wielkie łaski" nas omijają - przekonywał.

Zwrócił uwagę maturzystom na to, że matura to taki „próg, który powinniśmy przekroczyć z tą myślą, aby starać się być bardziej ludzkimi, aby żyć w pełni, a oczy na drugiego człowieka otwiera Bóg”.

- Czasami ludzie potrafią zachwycić się i zachłysnąć jakąś namiastką i żyją jak sparaliżowani, to Pan Bóg otwiera nam oczy, otwiera nasze serca, byśmy żyli w prawdziwie wolny i piękny sposób. Dlatego wykorzystajcie ten czas i tę okazje na spotkanie z Bogiem – zachęcał ks. Bartczak. – Nie zachwycajcie się hałasem, ale zachwycajcie się ciszą. Zaufajcie Bogu – życzył maturzystom.

Maturzyści z diec. włocławskiej pielgrzymują pod hasłem: "Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym".