Bp Mering w obronie abp. Jędraszewskiego: wyrażam uznanie i podziw za to, że miał odwagę powiedzieć prawdę


10 sierpnia 2019 r., www.radiomaryja.pl

Bp Mering w obronie abp. Jędraszewskiego: wyrażam uznanie i podziw za to, że miał odwagę powiedzieć prawdę

- Ten atak na arcybiskupa krakowskiego jest zupełnie nieuzasadniony. Księdzu arcybiskupowi wyrażam uznanie i podziw za to, że miał odwagę i nie poddał się tej obecnej w naszych umysłach poprawności politycznej, że nie wypada o czymś mówić, gdy się chce mieć spokój. Chrystus nam nie obiecywał spokoju, mówił:, „Jeżeli mnie prześladowali i was prześladować będą”– podkreślił w rozmowie z TV Trwam ks. bp Wiesław Mering.
 
Ordynariusz diecezji włocławskiej akcentował, że poprawność polityczna zamieszkała w naszych umysłach tak mocno, że nie chcemy się narażać, nie chcemy wypowiadać tez, które nie znajdą powszechnego uznania.
 
– Natomiast wielu ludzi świeckich potrafi bardzo jasno określać swoje stanowiska. Tyle ile słyszałem pięknych słów ze strony ludzi świeckich o pracy duchownych to już dawno tego nie było – mówił ordynariusz diecezji włocławskiej.
 
W dzisiejszych czasach Kościół szczególnie potrzebuje świadków, którzy są gotowi dawać radosne świadectwo Ewangelii. Dlaczego się nie mówi, o tych, którzy w Kościele znajdują oparcie, siłę do przebaczenia, o tych, którym Kościół pomógł?- wskazywał ksiądz biskup.
 
– Dostałem niedawno list od kobiety, która miała za sobą te strasznie bolesne doświadczenia związane z molestowaniem seksualnym. […] Ta kobieta pisze mi: „Księże biskupie, dlaczego nigdy się nie mówi o tych, którzy właśnie w Kościele, w tej swojej trudnej bolesnej sytuacji, znajdują oparcie, siłę do przebaczenia, znajdują siłę do prowadzenia dalej normalnego życia? Dlaczego nikt nie mówi o tym ile nam Kościół pomógł?” To jest cudowne świadectwo, bo dobrze wiemy jak często można zranić, skrzywdzić ludzi, rzucając na nich rozmaite oskarżenia – wspomniał duchowny.
 
Postawa księdza arcybiskupa Marka Jędraszewskiego jest wyrazem jego odwagi i mądrości, a jednocześnie odpowiedzią na apel wspominanej kobiety – akcentował ks. bp Wiesław Mering. Metropolita krakowski nie bał się sprzeciwić panującym trendom poprawności politycznej. Jako filozof, a przede wszystkim, jako kapłan, czyli sługa Chrystusa, głosił słowa ewangelicznej prawdy.
 
– Przecież arcybiskup nie powiedział niczego innego, niż powinien myśleć, każdy normalny, zdrowy: świecki, ksiądz, czy biskup. Jak możemy godzić się, z tak chorą ideologią, jaką jest LGBT? Przecież Ojciec Święty Franciszek – tego nie znajdziemy na łamach ani „Gazety Wyborczej”, ani „Newsweeka”, ani wielu innych organów prasowych – mówił, że to jest coś tak chorego i coś tak niedobrego, czego jeszcze w historii nie było – zaznaczył biskup włocławski.
 
Atak na księdza arcybiskupa Jędraszewskiego, miał zamknąć usta polskiemu Kościołowi. Jednak prawda Ewangelii jest silniejsza – podkreślał ksiądz biskup Mering.
 
– Ten atak na arcybiskupa krakowskiego, który nie powiedział niczego za wiele i niczego o prawdzie, czego nie byłbym przekonany, jest zupełnie nieuzasadniony. Księdzu arcybiskupowi wyrażam uznanie i podziw za to, że miał odwagę. Nie poddał tej obecnej w naszych umysłach poprawności politycznej, że nie wypada o czymś mówić, gdy się chce mieć spokój. Chrystus nam nie obiecywał spokoju, mówił:, „Jeżeli mnie prześladowali i was prześladować będą”, ale jeżeli to jest prześladowanie za wierność Ewangelii to drogi Marku, podziw i wdzięczność za to, co powiedziałeś i co zrobiłeś – akcentował ks. bp. Wiesław Mering.